Mandaty - parkowanie

[szadolkowy]

Cześć,

Jestem tu nowy na forum, mam 2 auta i jedno miejsce parkingowe, dziś jedno z moich aut stało wzdłuż chodnika i wychodząc do pracy napotkałem staż miejską z prezencikiem mandacikiem . Nie mam zamiaru więcej tam parkować i więcej płacić ale jest to dla mnie problem. Może jakieś rozwiązanie ? sytuacja pewnie będzie narastać

[Maciek.Z]

[sbapol]

Wielu osobom nie przetłumaczysz ,kazdy widzi tylko czubek swojego nosa, ja mam jeden samochód,ale wspolczuje tym wszystkim stojącym teraz przy chodniku. Gdzie te samochody mają stanąć? Wszyscy nie wynajma przecież miejsc, zapewne nie ma ich tyle. Ludzie mają prawo mieć po 2 ,3 samochody, a nie każdy mógł kupić tyle miejsc. Każdy ma jedno swoje zapewnione i tyle.
Ostatni etap zacznie się wykańczać, co tam sie bedzie działo....

[Exploodee]

A skąd wiadomo, że to sąsiad wezwał straż i to przez niego ktoś dostał mandat? Może po prostu straż miejska wjechała na nasze osiedle i zareagowała na wykroczenie?

[Ryhawa]

No nie jacy oni wszyscy wyrozumiali. Ja mam dość parkowania aut wzdłuż ulicy, nawet normalnie nie można przejechać. A jak już dwa auta jadą to jest wyczyn. Do tego jeszcze grupki pieszych zamiast chodnikiem to idą środkiem ulicy. Tylko czekać jak zaczniemy sobie obcierać boki bo inaczej nie da rady.
Wiele miejsc dla gości nie mamy, ale co przejeżdżam to praktycznie pusto jest. No ale Baronowie tam nie zostawią samochodu bo to daleko od klatki, lepiej na chodniku stanąć.
Złośliwcem nie jestem i nie pomyślał bym aby straż wzywać, ale żałować tych kierowców nie będę.

[maks981]

Również nie żałuję

[maks981]

[sbapol]

Naprawdę nie możecie przejechać? Nigdy nie miałem z tym problemu.,a jeżdżę spod 15,spokojnie mijam inne samochody.Jezeli 8 z tych samochodow stanie na miejscach dla gości, to i tak chodnik bedzie zastawiony,a miejsca dla gości zajete. Póki co są wolne, ale mieszka może połowa osiedla. No, ale dobra, jak wolicie.Ja już nie będę nikogo przekonywał. Wiekszosc sama się przekona.

[gowidlino]

Mam mieszane uczucia co do karania mandatami osoby parkujące na chodniku. Zdaje sobie sprawę ze ich budżet może mieć niedługo problemy jak SM zobaczy że u nas na osiedlu zawsze można wyrobić normę dzienna w ilości mandatów i to w jednym miejscu, Z drugiej strony osoby posiadające miejsca parkingowe naprzeciwko chodnika często mają problem z wjazdem i wyjazdem . Miejsca dla gości faktycznie są często wolne i nie rozumiem dlaczego mieszkańcy np. 9 czy 7 tam nie parkują??
Mnie denerwuje cwaniactwo osób korzystających z miejsc dla osób niepełnosprawnych. Zgodnie z przepisami identyfikator powinien być widoczny i korzystać z uprzywilejowanego miejsca można tylko wtedy gdy osoba niepełnosprawna kieruje samochodem lub jest pasażerem. Niestety (mam nadzieję że się mylę) przed 9 Pan parkujący BMW jest tak samo sprawny jak ja a identyfikator jest wciśnięty tak że nie można z niego nic odczytać Jeżeli się mylę i jest Pan osobą uprzywilejowana to przepraszam za pomówienie i proszę o zostawianie identyfikatora tak aby można go było odczytać.

[Sasiad156]

Sąsiedzi nie zadowoleni z parkowania przy chodniku , a wasi goście gdzie stają? Ja wynajmuje drugie miejsce ale nie wyobrażam sobie że mój gość dostaje mandat

[Mrs.Apricot]

ciekawe z tymi wolnymi miejscami dla gosci...bo co jest potrzebne gdy odwiedzaja mnie rodzice-sa one wiecznie zajete co do ostatniego! tak wiec i oni sa skazani na zostawienie auta w niedozwolonym miejscu i co??i teraz za kazdym razem bede musiala sie martwic czy jakis nadgorliwy sasiad nie zawiadomi strazy zeby "utrzec nosa " parkujacym?? tym co najbardziej kwila ,ze takie parkowanie trzeba tepic i karac-zycze nalotu gosci,ktorzy nie beda mieli gdzie zaparkowac i zarobia kilka mandacikow.....brak miejsc odczuje kazdy z nas predzej czy pozniej

[gowidlino]

Brak miejsc parkingowych na pewno wszyscy odczują tylko jedni maja szanse na mandat codziennie a inni tylko w przypadku najazdu gości. W moim przypadku dla gościa mam zawsze miejsce parkingowe i nie planuje imprez w Gdańsku gdyż mam do tego inne miejsce. Oczywiście też zastanawiam się co zrobię gdy nagle większa ilość samochodów mnie odwiedzi. Najbezpieczniej zostawić samochód na Jasieniu lub parkingu przy Rentalu ale przecież to też nie jest wyjście. Mam taki pomysł na razie tylko zarys „giełda wolnych miejsc”. Otworzyć osobny wątek na forum zamkniętym i mieszkańcy wpisywali by zapotrzebowanie na dany dzień (głównie weekend) na miejsce parkingowe. Na ich prywatną pocztę osoby, które akurat maja coś wolnego (wyjazd, samochód w serwisie….) pisały by gdzie można parkować. Jest to mój pomysł oczywiście wymaga dopracowania może ktoś ma inną koncepcję i nie rozwiązuje on problemu dodatkowego samochodu w tygodniu.
Na brak wizyt SM bym nie liczyła, oni nawet niezaproszeni będą nas odwiedzać jak będą wiedzieli że zawsze będzie komu wystawić mandat.

[Mrs.Apricot]

i od tak-bez konkretnego wezwania beda mogli sobie wjezdzac na zamkniete osiedle ??
co do "gieldy" ciekawy pomysl ...znajdzie sie nie jeden dorobkiewicz co policzy za miejsce jak za zboze juz taka propozycje mialam

[gowidlino]

Giełda sąsiedzka miejsc parkingowych - oczywiście bezpłatne użyczenie raz ja komuś innym razem ktoś mnie poratuje

[sbapol]

Wjadą i wjechali na konkretne wezwanie. To oczywiste.
Co ciekawe nie mamy jeszcze znaku strefa zamieszkania.